STRES SPORTOWCA PRZEd ZAWODAMI. CO GO POWODUJE I JAK SOBIE Z NIM RADZIĆ?

W dzisiejszym poście chciałabym skupić się na stresie w sporcie, a konkretnie w pole dance, mimo iż na pewno nie dotyczy on tylko tej dziedziny, ponieważ stres jest nieodłącznym czynnikiem życia każdego człowieka. Spotykamy się z nim praktycznie na każdej płaszczyźnie. Nawet w sytuacjach, kiedy teoretycznie powinniśmy się zrelaksować, zaczynamy myśleć, że może jednak nie powinniśmy odpoczywać? Każda ambitna osoba na pewno tego doświadczyła.

 

Stres u sportowców często jest wynikiem braku wiary w siebie, w swoje umiejętności, czy małego doświadczenia. To prawda, że na zawody trzeba być gotowym nie tylko fizycznie, ale również i psychicznie. Jednak w przypadku zawodników, wbrew pozorom rzadko jest tak, że faktycznie mniejszy stres towarzyszy osobom, które wielokrotnie brały udział w zawodach, ponieważ ciąży na nich większa presja i oczekiwania wobec nich są większe. Często gdzieś tam z tyłu głowy towarzyszy nam strach przed prezentowaniem swoich umiejętności, zwłasza gdy wcześniej udało nam się parę razy coś osiągnąć i ciąży na nas presja. Obawiamy się naszej konkurencji i konfrontacji z naszymi rywalami. Powiedzmy sobie szczerze, świat pole dancu w Polsce to mały światek, w którym każdy zna każdego lub przynajmniej kogoś kto zna każdego. Dziewczyny często rywalizują ze sobą, a przecież konfrontacja na zawodach i wygrana lub jej brak, często ma się nijak do faktycznie posiadanych umiejętności. Każda z nas jest inna, każda ma inny styl, ważne żeby robić swoje, bo nigdy nie wiadomo co się może przypodobać sędziom. Tak więc moim zdaniem, pierwszym krokiem do startu w zawodach powinno być wyzbycie się jakichkolwiek przekonań, że musimy stanąć na podium, bo jeśli to się nie stanie, to osiągniemy porażkę. Na pewno jeśli uda nam się to osiągnąć i popracować ze swoim umysłem, poziom stresu jest w stanie znacznie się zmniejszyć.

Bardzo ważną rolę w życiu każdego sportowca odgrywa trener.

Jest on naszym motorem i inspiracją do działania. Zazwyczaj nasi mentorzy mają największe znaczenie podczas naszej drogi do osiągnięcia celów i mają duży wpływ na nasze przygotowanie nie tylko fizyczne, ale własnie i psychiczne. Często dochodzą do mnie informacje, że dany trener podcina komuś skrzydła. Oczywiście konstruktywna opinia jest bardzo ważna, i od kogo ją usłyszymy jak nie od trenera, ale wszystko ma swoje granice. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że trener odradza nam start w zawodach ze względu na poziom naszych umiejętności. Jeśli dostałeś się na zawody, to znaczy, że pasujesz mniej lub bardziej do poziomu danej kategorii. I o tym cały czas trzeba myśleć, kiedy nachodzi Cię ochota na porównywanie się z innymi zawodnikami. Nikt nie jest gorszy, czy lepszy. Tak jak wspomniałam wcześniej, każdy ma swój styl i każdy reprezentuje co innego. To, że ktoś jest bardziej rozciągnięty lub silniejszy, nie oznacza, że ma większe szanse. Jeśli nie jesteś pewna/y co do tego, pojedz na zawody pole dance poobserwować i sama się przekonaj.

Anyway, wracając do głównego wątku, dobrym sposobem na radzenie sobie ze stresem podczas zawodów jest myślenie o tym, żeby swój występ wykonać najlepiej jak jesteśmy w stanie na dany moment, a nie o tym, co nam nie wychodziło wcześniej, co ewentualnie możemy „zawalić” , jak dużo silniejsze są od nas konkurentki i o ile bardziej rozciągnięte. Skup się na wykonaniu, na zadaniu jakie stoi przed Tobą, a nie na wyniku. Przypomnij sobie po co to robisz, czemu znalazłaś/eś się własnie w tym momencie, w tym miejscu. To dzięki pasji, która sprawia Ci radość, więc ciesz się swoimi trzema minutami na scenie. Nikt Cię nie zmuszał, jesteś tu dla siebie.

Każdy sportowiec ma swoje własne metody radzenia sobie ze stresem.

Za kulisami przed zawodami wielokrotnie można spotkać się z sytuacją, kiedy zawodniczki odcinają się od świata, wkładają do uszu słuchawki i nie rozmawiają z nikim. Niektórym taka metoda pomaga w koncentracji, jak i po prostu nie słyszeniu rozmów innych osób, żeby wzajemnie się nie nakręcać. Inną metodą może być rozmowa z samym sobą, wielokrotne powtarzanie „Będzie dobrze!”. Też jest to jakiś sposób. Możemy również popracować nad oddechem, postarać się go uspokoić. Jeśli masz duże problemy ze stresem, polecam wgłębić się w ten temat. Pamiętaj, że wszyscy są zmęczeni oczekiwaniami, wszyscy są w tej samej sytuacji. Wszyscy myślą jedynie o tym, żeby wreszcie wyjść na scenę i pokazać nad czym się pracowało przez tak długi czas!

Nie jest łatwo osobom ambitnym sprostać oczekiwaniom dotyczącym swojego występu. Pojawiają się w głowie myśli, że można by więcej, można było zacząć wcześniej, co jeszcze dałoby się poprawić.  A co jeśli mi nie wyjdzie? Nie myśl o tym! Już sam start w zawodach to sukces. Różne rzeczy się zdarzają, jest to sport i nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Jeśli jednak tak się stanie, jest to bardzo dobra lekcja na przyszłość. Po zawodach można usiąść z trenerem, przeanalizować przyczyny niepowodzenia i co można zrobić, żeby w przyszłości się to nie powtórzyło.

Pamiętaj, że często stres jest również motorem, nigdy nie wiesz jak zachowasz się w takiej sytuacji. Może zamartwianie się na zapas jest bez sensu? Na pewno jest. Może dostaniesz kopniaka, odrobina tremy jest zawsze motywująca. Do tego tematu na pewno jeszcze wrócę, bo jest to temat rzeka, i można o nim pisac i pisać.

AUTOR: Adrianna Malec

produkty polecane
Opinie klientów zobacz: wszystkie opinie

Twoja opinia może być pierwsza.

Pokazuje 0-0 z 0 opinii
Uwaga!
* pola wymagane Dodaj opinię